I chociaż pod kopułką ciągle świta mi pomysł na nowy własny projekt z tej serii, pierwsza wkradła się na szydełko Syrenka Mici. Kolekcja się powiekszyła :D
Pomysł na wielokolorowy ogon podpatrzyłam na Instagramie (gdzie i mnie możecie śledzić mysiaac)
Ogólną kolorystykę musiałam skierować na klimaty Ariel.
Syrenka ma 32 cm
Ponieważ moja ukochana włóczka nie posiada w swojej gamie motków typu batik, użyłam do lalki zapasów włóczki Himalaya Mercan Batik na ogon, ciało z Himalaya Mercan.
Jest to włóczka acrylowa typu anty-piling, niestety mechaci się nieco.
Także czekają mnie poszukiwania włóczek melanżowych z bawełną i równie dobrej jakości jak Yarn art Jeans. I co najważniejsze podobnej grubości jak Jeans żeby można było je łączyć ze sobą.
I te włosy.. Każde kółeczko przyszywane indywidualnie :D cały dzień pracy z racji, żem matka dziergająca a dzieci małe jeszcze ;)
Zacny ogon :D efekt multi kolor świetnie się sprawdził :D
Uf a teraz zabieram się za pilną robotę, a po niej (a raczej nim) czas będzie na kolejną Lalylalę
Wzór Lalylala Handmade
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz