20 cm
materiały:
włóczka bawełna 55% akryl 45%
bezpieczne oczy zatrzaskowe
wypełnienie kulka silikonowa
Nie mam postawień noworocznych. Głównie dlatego, że nie udaje mi się ich zrealizować przez mojego wewnętrznego leniuszka który woli szydełkować niż lecieć z moim wewnętrznym rozrabiaką ;) Zdecydowanie leniuszek domator wygrywa z rozrabiaką ;)
Jest jednak coś co mogę uznać za postanowienie noworoczne: w wolnej chwili wydziergać wszystkie projekty które wiercą mi dziurę w brzuchu odkąd zaczęłam szydełkować ;)
Takim sposobem na szydełko trafił kucyk, do którego zrobienia przymierzałam się już od zeszłego roku. W tym roku zapełniając koszyk w mojej ukochanej pasmanterii kamart zakupiłam włóczki w kolorach i grubości idealnej..
Ale nie byłabym sobą gdybym z tych idealnie dobranych włóczek zrobiła tego konika... To byłoby zbyt proste..
Coś gdzieś w którymś kościele zadzwoniło (jak to mówią ;) ). Jak obuchem w łepetynkę, pomroczność i tylko te dwa kolory miałam przed oczami.. MIĘTA i TRUSKAWKI ZE ŚMIETANĄ.
No i nie było wyjścia...
A może to bardziej lody pistacjowe z tymi truskawkami?
Czy Wy też widząc kolory macie przed oczami smakołyki?
pattern by lilleliis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz