Taka sytuacja.
Przymierzałam się do zrobienia poszewki na poduszkę (ta też powstanie w swoim czasie), ale psiapsiółka zaraziła mnie pomysłem na etui do smartkaczy :-D
Także ten no.... ;-)
Pierwszy egzemplarz z jasnego fioletu, bez klapki, taki do szybkiego wkładania i wyciągania telefonu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz