Wciągło mnie amigurumi totalnie, mogłabym siedzieć i dziergać nieustannie. Ostatni udzierg to taka słodka myszka, w stylu Angeliny. Niemniej nie jest to Angelina. Poniżej podaję link do opisu maskotki.
http://lilleliis.com/product/ballerina-mouse-pattern/
Moją wykonałam w nieco innej wersji kolorystycznej, z włóczki red heart.
http://lilleliis.com/product/ballerina-mouse-pattern/
Moją wykonałam w nieco innej wersji kolorystycznej, z włóczki red heart.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz